Zbrodniarz, któremu darowano życie
GDAŃSK. W czasie mojego pobytu w gdańskim więzieniu przebywał w nim również Albert Forster. Kopnąłem Forstera w tyłek. Miał w swojej celi masę różnych książek, słowniki polskie, polską prasę i przybory do pisania. Według powszechnie panującej w tamtych latach opinii Forster po zmianie tożsamości został uwolniony i wyjechał do Rosji.
20.08.2010 00:00