Będą walczyć o odszkodowanie - w miejskim parku konar spadł na głowę młodej starogardzanki
STAROGARD GD. Córka usłyszała trzask drzewa, nie wiedziała skąd on dobiegał, więc aby sprawdzić, czy należy uciekać, czy też cofnąć się, spojrzała w górę. Na nieszczęście trzask łamanej gałęzi pochodził znad jej głowy. To było ostatnie, co zapamiętała – relacjonuje zbulwersowany mieszkaniec Starogardu Gd.
07.09.2011 00:00
1