Jechali zatrzymać 22-latka, a w ich ręce wpadł dodatkowo 18-latek z narkotykami

Policjanci z wydziału prewencji starogardzkiej komendy, którzy realizowali czynności poszukiwawcze za osobami ukrywającymi się przed wymiarem sprawiedliwości, zapukali w poniedziałek do drzwi jednego z mieszkań. Mundurowi weryfikowali zdobyte wcześniej informacje, z których wynikało, że w lokalu zastaną mężczyznę poszukiwanego przez sąd w celu odbycia kary 10 dni aresztu za kierowanie motocyklem bez uprawnień. Ich ustalenia oraz przeprowadzone wcześniej czynności, dały pozytywne efekty. Funkcjonariusze zatrzymali 22-latka, którego po sporządzeniu dokumentacji, zgodnie z wcześniejszą decyzją sądu przekonwojowali do aresztu śledczego.
Co więcej, interweniując we wspomnianym lokalu, funkcjonariusze wyczuli wyraźny zapach marihuany. Podczas przeszukania, w jednym z pokoi policjanci zauważyli leżącego na podłodze mężczyznę, okrytego prześcieradłem, przy którym znajdowała reklamówka z suszem roślinnym. W wyniku przeprowadzonych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli w sumie ponad 70 gramów marihuany i 3 gramy amfetaminy oraz precyzyjną wagę elektroniczną.  
We wtorek 18-letni mieszkaniec Kociewia usłyszał zarzut posiadania zakazanych w Polsce środków. Za popełnienie tego przestępstwa Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.