Pięć lat temu jako pierwsi ujawniliśmy bulwersującą sprawę znęcania się nad dziećmi leczonymi w starogardzkim szpitalu psychiatrycznym. Zapinanie pacjentów w pasy, odbieranie im posiłków czy wyśmiewanie przy innych to tylko niektóre z metod, jakie zdaniem rodziców przebywających na oddziale dzieci, były stosowane na oddziale. W sprawie tej zarzuty usłyszało trzech pracowników szpitala, Prokuratura Okręgowa w Gdańsku kończy czynności związane z przedstawieniem aktu oskarżenia.
KG, JT
23.07.2015 10:42
(aktualizacja 01.07.2023 06:34)
- Postępowanie nie zostało jeszcze zakończone skierowaniem aktu oskarżenia, jesteśmy na etapie czynności końcowych. Zarzuty usłyszały w tej sprawie trzy osoby i zarzuty dotyczą znęcania się nad pacjentami przebywającymi na oddziale dla nieletnich – powiedziała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Wśród osób, którym przedstawione zostały zarzuty są dwie osoby, które były zatrudnione w szpitalu na stanowiskach salowych i lekarz. - Za znęcanie się grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
25.07.2015 11:01
WSZYSTKO CO ZŁE,TO PO I SLD.
25.07.2015 09:28
Należałoby sprawdzic kontakty Neumanna z Szpitalem
24.07.2015 14:03
NIE WSTYD WAM SZUBRAWCY I OPRAWCY Z PO ???
leo
24.07.2015 07:19
Komentarz zablokowany
24.07.2015 11:54
to nie znaczy,że można ich wykorzystywać i niszczyć jako ludzi-lekarzy i pigóły do pierdla !!!
24.07.2015 12:58
To są osoby wymagające specjalistycznej pomocy, często zaniedbane przez rodzinę lub szkolnictwo, bo nikt wcześniej nie zauważył choroby, nieprawidłowego wychowania, złego wpływu środowiska lub po prostu genetycznych problemów. Mnie to zadziwia, że ten szpital od lat funkcjonuje w Starogardzie a nadal mamytu pośród mieszkańców bezduszne osoby, albo nierozgarniete na tyle by przyjąć do wiadomości , że Kocborowo to nie więzienie dla przestępców a miejsce leczenia i czasem ratowania człowieka . W tym też do przywracania człowieka do społeczeństwa. Wstyd, że coś takiego napisałeś człowieku, gdzieś się wychował?
24.07.2015 06:59
działaczka NASZ STAROGARD noraczej
24.07.2015 06:58
działaczka PIS
23.07.2015 23:55
to w Kocborowie będą zamykać swoich przeciwników politycznych.
Wiem bo piłem wódkę z jednym takim fasz....
ziobrystą.
24.07.2015 14:02
szkoda,że nie zdechłeś chamie...
gość
23.07.2015 17:34
Anna M.a jak ma na nazwisko ktoś wie?
24.07.2015 06:50
działaczka PO.
24.07.2015 15:38
TO NIE LEKARKA-TO MORDERCZYNI I MUSI BYĆ TA CHOLERA PRZYKŁADNIE UKARANA !!!
23.07.2015 14:01
a gdzie przysięga hipokratesa ?,mordercy i oprawcy w białych kitlach !!!
zadlo
23.07.2015 13:54
czyci mlodzi ludzie znalezli sie tam z powodu lupierzu?? Mysle ze w takim miejscu znajduje sie mlody czlowiek z innych powodow. Dyscyplina musi byc wszedzie a w takim miejscu w szczegolnosci. Chyba ze wolicie metode owsiaka "ROBTA CO CHCETA" ale wtedy sie nie dziwta ze mata co mata !!!
23.07.2015 13:48
Po co nam taka prokuratura która latami prowadzi proste dochodzenie a ile jeszcze nas kosztują?.
23.07.2015 13:48
to nie są lekarze i pielęgniarki-to kurewskie skurwysyny,dać gnojom najwyższy wymiar kary i do odsiadki,a ofiarom-wysokie odszkodowania.
23.07.2015 13:30
to wszystko zafundowało nam PO-skandal !!!
23.07.2015 15:15
Oblegane no Kocborowo
23.07.2015 16:40
zasrane
popaprańce
gość
23.07.2015 17:17
zaszczane pisrańce
24.07.2015 06:59
TERAZ MAJĄ TEGO ZŁODZIEJA BIERNATA Z PO,GNÓJ PÓJDZIE SIEDZIEĆ.
23.07.2015 13:05
aby na pięć lat kogoś wsadzić?
24.07.2015 06:57
TYM RAZEM BANDA Z po BĘDZIE UKARANA !!!
23.07.2015 10:57
W wyborczej wstrząsający wywiad na ten temat. Zastanawia, dlaczego ordynator Anna m nadal pracuje w zawodzie. Kim są wspomniane sanitariusze z oddziału? Kto tam jeszcze pracował i nie został ukarany?
Co najmniej dwóch facetów z tego oddziału, pracujących tam, dokładnie w tamtym czasie, uczył się w szkołach medycznych kocborowo. Czyli dokładnie za winklem. Jak się czuje z tym pani dyrektor i reszta kadry szkoły medycznej, zwłaszcza mającą problem z zachowaniem się wobec dorosłych uczniów, pani poniżająca, wysmiewająca starszych lub mniej rokujacych uczniów? Może takie zachowania to norma w tym mieście? Ile można to tolerować? Co na to nasz prezydent miasta? Co na to dyrektorzy szkół, którzy zatrudniają nauczycieli mających problemy z przemocą wobec uczniów?
Napisz komentarz
Komentarze