W ubiegły wtorek na Al. Jana Pawła II doszło do potrącenia 7- letniego chłopca. Ranne dziecko z obrażeniami ciała trafiło do szpitala. Jak twierdzą mieszkańcy miejsce to jest bardzo niebezpieczne i wielokrotnie dochodziło tu do tragedii.
JT
18.11.2015 13:16
(aktualizacja 01.04.2023 12:37)
Do groźnego wypadku doszło w przededniu Święta Niepodległości. Na przejściu dla pieszych potrącony został 7-letni chłopiec. - 10 listopada na Alei Jana Pawła II doszło do zdarzenia drogowego na przejściu dla pieszych – informuje st. asp. Marcin Kunka, oficer prasowy KPP w Starogardzie Wydawałoby się, że pasy na jezdni to względnie bezpieczne miejsce. Jak jednak sądzą mieszkańcy, ulica ta jest bardzo niebezpieczna i wielokrotnie dochodziło tu do sytuacji, w których zagrożone było ludzkie życie. – Pasy przy rondzie są zbyt blisko siebie, a kierowcy po prostu nie przestrzegają przepisów – mówi nasza Czytelniczka. – Samochody potrafią wjechać tam nawet z prędkością 80 km/h. Przy śliskiej nawierzchni i słabej widoczności nietrudno o wypadek.
Więcej przeczytasz w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
25.11.2015 09:53
policja nie zwraca uwagi na pieszych , ile razy nawet pod netto lecą na druga stronę wprost pod nadjeżdżające pojazdy
24.11.2015 12:28
idniotyczne mandaty za brak gaśnicy pasów przekroczenie predkości o 11 km/h gdadanie przez telefon wyprzedzanie na ciągłej pod górkę brak wody w spryskiwaczach ... Njaciekawsze obserwacje można poczynić na Lubichowskiej gdzie obowiązuje 50
an
23.11.2015 07:27
To oburzajace ze informacja pojawia się z takim opóźnieniem i jest na dodatek nierzetelna czy też niedbale napisana. Wypadek zdarzył się na przejściu dla pieszych obok gimnazjum. W tym miejscu przechodzi bardzo dużo małych dzieci z rodzicami i lub samych w drodze do szkoły podstawowej nr 4 tzw ,, Małej czworki,,. Miejsce to co prawda jest oświetlone ale często ( np w tych dniach ) oświetlenie nie działa. Znajduje się w bliskiej odległości od skrzyżowania z sygnalizacja świetlna i wielu kierowców rozpędza się w tym miejscu. Co prawda często można spotkać tam patrole policyjne ale jak widać to nie działa na kierowców. A może należałoby zainstalować w tym miejscu sygnalizację albo chociaż dbać o prawidłowe i sprawne oświetlenie.
EEE
19.11.2015 22:30
Według polskiego prawa jeśli pieszy postawi NOGĘ na jezdni to kierujący autem ma obowiązek się zatrzymać, bo jeśli przejedzie pieszego na jezdni to on ponosi odpowiedzialność.
Niestety morał jest taki, że na przejściu dla pieszych zawsze warto ludzi puszczać.....
Lemi
20.11.2015 23:07
... o niczym nie świadczy. Nie mam zamiaru bronić kierowców, nie mam zamiaru bronić pieszych.
Pieszy na przejściu to również uczestnik ruchu drogowego - ale nie ma obowiązku posiadania np. "prawa pieszego" jak kierowca "prawa jazdy". W każdym przypadku trzeba stosować zasadę ograniczonego zaufania - i siedząc za kółkiem i zbliżając się pieszo do przejścia dla pieszych! W ruchu drogowym trzeba zachować odrobinę zdrowego rozsądku i zwyczajnego myślenia- a jak mówił mój instruktor nauki jazdy 20 lat temu " to że masz pierwszeństwo nie oznacza że przeżyjesz"
I tego życzę wszystkim kierującym i przechodzącym....
25.11.2015 09:51
to zobacz co piesi robią jak na chodniku stoi znak zakaz ruchu pieszych........
Piesi w naszym mieście i nie tylko to tragedia
zasada ograniczonego zaufania obowiązuje każdego też pieszego który jak nie ma światła to ma wszystkich gdzieś nawet nie spojrzy w lewo czy w prawo czy mozna przejść
iskra
19.11.2015 14:07
Zgadzam się, ze ludzie poczuli się jak sw. krowy. Nie patrza czy jedzie samochod, a po prostu wchodzą na jezdnie, a potem wina obarczają kierowcow. Nie jesteśmy na zachodzie, wiec pamiętajcie ,ze Nasi kierowcy nie sa tak tolerancyjni i chętni do przepuszczania. Rozwaga i jeszcze raz rozwaga! Lepiej zatrzymać się, gdy widzimy nadjezdzajcy samochod i niech kierowca zadecyduje czy Nas chce przepuscic, czy tez nie. A Nam nogi nie uschna, gdy postoimy 10 sekund.
gość
19.11.2015 09:01
a czytelniczka to aby trzeźwa była? 80 kmh na rondzie w w/w miejscu?
19.11.2015 08:25
jestem kierowcą jeżdżę tą ulicą całą wioząc dziecko do szkoły i nie tylko , niestety PIESI wielokrotnie wchodzą na przejście wprost pod samochód i to nie tylko dzieci . Nie potrafią przechodzić gdy jest wysepka. Żaden z pieszych w tym miejscu przy rondzie się nie zatrzymuje i nie rozgląda czy może przejść dalej. Idzie wprost jakby żadne przepisy pieszego nie obowiązywały. Policjanci nic z tym nie robią sprawdzają kierowców. A pieszych nie -ile mają interrwecji z udziałem pieszego?
DO POLICJI - może w końcu coś zrobicie z tymi niesfornymi pieszymi , którzy ciągle łamią przepisy stwarzając zagrożenie dla samych siebie. Tylko że wtedy kierowca jest winien . dzieci wchodzące bezpośrednio przed pojazdy zwłaszcza młodzież , dorośli nie umiejący przechodzić przez jezdnię zwłaszcza z wysepką.
nie potraficie zrobić ulotek o przechodzeniu , szkoleń czy innych akcji.....
wyniki tego są właśnie takie - nie jedno dziecko wtargnęło przed mój pojazd na przejściu i nie tylko na szczęście zdążyłem zahamować a jeślibym nie zdążył to kto byłby winien kierowca bo przecież biedne dziecko potrącił
zróbcie coś z tym w końcu
wy rodzice też bo sami z dziećmi też tak przechodzicie bezmyślnie ucząc ich tych złych praktyk
Piesi droga POLICJO idą też w miejscach gdzie jest widoczny znak ZAKAZ RUCHU PIESZYCH gdzie jesteście? idą sobie jak gdyby nigdy nic a znak jest tylko ja pytam dla kogo? bo nie dla kierowcy a wszyscy chodzą bo muszą akurat tędy iść i znak nie pomorze.
Lemi
18.11.2015 22:58
....na rondzie na JP II !!! Ta Wasza czytelniczka - jakiś kierowca rajdowy / ekspert w dziedzinie ruchu drogowego / okulary zintegrowane z laserowym miernikiem prędkości - zakładam że prawa jazdy nie posiada, na targowisko jeździ MZK, bo ze względu na wiek ma już za free... a blankiet prawa jazdy pokazał jej wnuk ,aj zdał ( 20 lat temu)....
Jarek Stanek
18.11.2015 22:32
Informujecie o zdarzeniu po 8 dniach. Przeginka.
józef
18.11.2015 20:41
była ruda?
Ali
18.11.2015 17:28
Tylko warto dodać jak te dzieci przechodzą, a raczej przebiegają.
W Polsce nie ma OBOWIĄZKU przepuszczenia na pasach pieszego!
Oczywiście nie bronię tutaj kierowców, bo w Starogardzie jest bardzo dużo wariatów na drodze, a niestety za mało policji, która by tych piratów łapała. Czasami taka "ruda" policjantka stała przy galerii kociewie i dawała idiotyczne mandaty za brak pasów lub gaśnicy
PS: Jeszcze trochę to napiszecie jakieś wydarzenia z Października.....
Napisz komentarz
Komentarze