Tragiczny wypadek wydarzył się wczoraj, po godzinie 19 na drodze powiatowej numer 214 w miejscowości Dębogóra, w Kościerzynie. Na miejscy zginęła 18-letnia dziewczyna. Mężczyznę przewieziono do szpitala w Kościerzynie. Po długiej reanimacji mężczyzna zmarł.
13.04.2016 08:25
(aktualizacja 01.04.2023 12:31)
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 19.21. Z informacji wynikało, że na drodze 214 miał miejsce wypadek – informuje mł. bryg. Wiesław Kiedrowicz, rzecznik KP PSP w Kościerzynie. Na miejsce natychmiast wysłano odpowiednie jednostki straży pożarnej. Po przybyciu na miesiące strażacy zobaczyli trzy pojazdy po zderzeniu – dwa osobowe i jeden ciężarowy. W tych pojazdach łącznie podróżowało 8 osób. Samochód marki VW Passat zderzył się z samochodem marki DAF. W wyniku tego zdarzenie w Passacie zakleszczone zostały dwie osoby. Służby natychmiast podjęły działania na miejscu. Po długiej reanimacji lekarz stwierdził zgon pasażera. Strażacy wydobyli zakleszczone osoby za pomocą sprzętu hydraulicznego. Akcja trwała ponad 5 godzin. W wypadku brało udział łącznie 8 osób – dodaje rzecznik.
Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, osoby, które brały udział w wypadku, były mieszkańcami powiatu Starogardzkiego.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
13.04.2016 22:05
powiatowych drogach a nie tylko łapanka między Frankiem a Bytonią to może by było trochę bezpieczniej.
13.04.2016 18:00
[quote]
Ale mądrala - idealny kierowca się znalazł , nie ma pojęcia co było przyczyną i komentuje ...Współczucia dla rodziny ... [/quote]
ty jesteś madralą . Komentarz nie dotyczy wypadku, ale wypowiedzi poprzedzającej. Po drugie , niestety wielu ludzi nie umie jeździć. Nie wiem, dlaczego nie robią jakiś testów na inteligencję, myślenie przestrzenne, odpowiedzialność itd. Jak sądzisz , dlaczego mamy taka śmiertelność wypadkową. Cały czas pokutuje polska bylejakość, arogancja dot. przestrzegania prawa (jest dla innych), brak wyobraźni czy przewidywania skutków swojego działania. Niestety również w społeczeństwie jest przyzwolenie dla sytuacji "bo się zagadał". Wyżej opisano skutki.
Szymon
15.04.2016 09:11
Bardzo dobrze ze jesteś tak idealnym kierowcą. Są to tylko moje spostrzeżenia, co do wypadku i do komentarza odnośnie prędkości o jaką zapytano "na jakiej wartości zatrzymał się budzik" oraz tematu komentarza "Syndrom Janusza w Passeratti?". Troszeczkę chyba nie na miejscu takie uwagi. Myślę że nie ma jak to napisałeś przyzwolenia dla sytuacji "bo się zagadał" Tylko widocznie mało jeździsz i nie przytrafiła Ci się jakaś zaskakująca sytuacja. Życzę aby nigdy Ci się nic takiego nie przytrafiło co mogłoby odwrócić Twoją uwagę od drogi. Jestem kierowcą który rocznie pokonuje 70 tyś km, po testach psychologicznych bo takich wymagają w pracy którą wykonuję, a nie jestem kierowcą zawodowym. Jestem za tym również aby takie testy obowiązywały dla wszystkich.
Szymon
13.04.2016 11:11
Na stronie Koscierski.info jest kilka zdjęć z miejsca wypadku. Kto jeździ w tamtych okolicach to wie, że droga z Wielkiego Klincza wchodzi po linii prostej w DK 214, jeśli ktoś nie zna trasy i się zagadał, nie zauważył znaku A-7 to miał pewność że jest na głównej drodze z pierwszeństwem. O tragedię w takim momencie nie trudno. Wyrazy współczucia dla rodzin ofiar. Niech spoczywają w pokoju.
13.04.2016 13:55
jak ktoś prowadzi samochód, to niech się nie zagaduje i przede wszystkim patrzy na znaki.
13.04.2016 15:40
Ale mądrala - idealny kierowca się znalazł , nie ma pojęcia co było przyczyną i komentuje ...Współczucia dla rodziny ...
Napisz komentarz
Komentarze