Niepełnosprawni i ich bariery. Bez nóg, bez żony, bez domu. Największa zmora - wysokie krawężniki
GNIEW. Prawie nigdzie nie może się dostać. Ani do biblioteki, ani banku, ani nawet do burmistrza. Zbigniew Pietraszewski jest jednym z wielu osób niepełnosprawnych w Gniewie poruszających się przy pomocy inwalidzkiego wózka.
10.08.2009 00:00