Zamówił policję, aby go podrzuciła. Żart za 1,5 tys. zł
SŁUPSK. Nad ranem dyżurny słupskiej komendy miejskiej dostał zgłoszenie o włamaniu do jednego z mieszkań. Kiedy na miejsce przyjechali funkcjonariusze usłyszeli od zgłaszającego, że "tylko żartował" ponieważ chciał, aby policjanci zawieźli go do znajomego mieszkającego na innym osiedlu. Żart może go kosztować 1,5 tys. zł.
24.11.2009 00:00
1