Zjadł, wypił, zapalił i posiedzi - za szalbierstwo
SOPOT. 30 dni w areszcie może spędzić nieuczciwy konsument, który w jednym z sopockich lokali najpierw zjadł posiłek, potem napił się alkoholu, a na koniec poprosił o papierosy. I wszystko dobrze by się skończyło, gdyby tylko chciał za to zapłacić.
11.03.2009 00:38