"Baby do garów, a kmiotki do roboty – polityka nie dla was"
TCZEW. Jeśli przewodniczący rządzącej PO stara się odwieść obywateli od współrządzenia państwem nawołując "nie róbmy polityki" to tak, jakby chciał powiedzieć "baby do garów, a kmiotki do roboty – polityka nie dla was". Jest to wyraz skrajnej arogancji i wynoszenia się ponad zwykłych ludzi.
29.11.2010 00:00
6